Wyjaśnienie

Wszelkie zdjęcia ikon umieszczane na moim blogu, są wyłącznie zdjęciami moich własnych prac.

środa, 30 marca 2011

Pantokrator czyli Wszechwładca



Nazwa pochodzi od greckiego pantokrator czyli pan-wszech, kratos-silny, władny. Tytuł ten podkreśla Boską naturę Jezusa Chrystusa.


Jam jest alfa i omega, mówi Pan Bóg, Ten, który jest, był i który ma przyjść, Władca wszech rzeczy.
(Ap 1,8)

Wizerunek ze zdjęcia wykonany w sposób mający imitować starą ikonę.

wtorek, 22 marca 2011

Matka Boża Źródło Życia



Dziś Światowy Dzień Wody i jakoś mi się tak skojarzyło. O tym typie ikony już pisałam więc nie będę się powtarzać. :) Opiszę za to inną legendę, związaną z jej powstaniem. Otóż w poł V w. koło Konstantynopola znajdowało się źródełko, które z biegiem lat zarosło i pokryło się rzęsą. Pewnego dnia przechodził tamtędy żołnierz o imieniu Leon . Spotkał tam niewidomego człowieka . Usłyszał głos nakazujący mu napojenie niewidomego wodą z zarośniętego źródła i przyłożenie mu na oczy tamtejszej rzęsy wodnej . Nastąpiło cudowne uzdrowienie....
Po siedmiu latach Leon został królem (457-473) i nakazał ogrodzić teren, na którym biło cudowne źródło i zbudować tam świątynię ku czci Matki Bożej.

piątek, 18 marca 2011

Św. Marek Ewangelista i św. Józef




Oby dotarli cało do celu, a potem czuwali nad dzidziusiem, który otrzyma tę ikonę w dniu swego Chrztu św. 

wtorek, 15 marca 2011

św. Wawrzyniec ( Laurencjusz )


Diakon i męczennik chrześcijański. Zmarł 10 sierpnia 258 roku. Przedstawiony jest z palmą, symbolem jego męczeństwa ,Ewangelią i kratą, na której był męczony.
Jest patronem ubogich, kucharzy i bibliotekarzy. Łaciński odpowiednik imienia to Laurencjusz.
Tu :
 http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/swieci/s_wawrzyniec.html
można poczytać o tym świętym. :)

poniedziałek, 14 marca 2011

Wódz Wolny Wróbel

Dziś o bardzo dla mnie miłej wiadomości:
 http://www.eprzasnysz.pl/aktualnosci.php?artykul=4336
Ksiądz Jarek to bardzo mądry, sympatyczny, skromny i zapracowany na rzecz innych ksiądz. Do tego znawca ikon.
Tu:
 http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100820/TO_ARCHIWUM/901888817
krótki tekst o obozie letnim Tygrysy.
A tu:
 http://mikolajchorzele.internetdsl.pl/oboz%20tygrysy.htm
można wejść w galerię .
Księże Jarku, zdrowia, wytrwałości i łask Bożych! :)))

czwartek, 10 marca 2011

Odtrutka na zimową depresję



Po tylu dniach szarugi jestem bardzo spragniona słońca. Znalazłam je w tej książce. Czułam ciepłe podmuchy powietrza i zapach bryzy. Do tego spora dawka ciekawych faktów historycznych wymieszanych z życiem codziennym Greków sprzed kilkudziesięciu lat. Rok wydania książki to 1986.
Podczas lektury natrafiłam na cytat z Bernarda Shawa: Gdyby po dwóch tysiącach lat odkopano Londyn, byłbym szczęśliwy , wiedząc , że wśród ruin ocalały jedynie zbiory sztuki starożytnej z British Museum . Mielibyśmy wtedy szansę, aby nasi odlegli w czasie potomkowie odnieśli wrażenie , że żyliśmy w czasach rozkwitu kultury. Hm....No właśnie. Czy współczesna sztuka będzie w stanie wywołać zachwyt za 2 tys. lat taki , jaki my czujemy patrząc na zabytki starożytności?

poniedziałek, 7 marca 2011

Różne spojrzenia na Singera



W Postscriptum tłumacza amerykańskiego przeczytałam ze zdumieniem , że " Jest to z pewnością najweselszy utwór Singera". Nie czytałam wszystkich książek tego pisarza, ale nawet na tle tych utworów, które znam, "Certyfikat" wywoływał we mnie od początku do wyjątkowo przygnębiającego końca uczucie beznadziei i smutku.

czwartek, 3 marca 2011

Matka Boża Ukojenie Smutku



Pierwsze objawienie tej ikony miało miejsce w II poł XVIII w. Pewnej sparaliżowanej kobiecie przyśniła się Matka Boża i poleciła udać się do Moskwy, do cerkwi w Pupyszach, a tam modlić się przed swoim wizerunkiem . Chora , gdy znalazła się w tej cerkwi, nigdzie nie mogła dojrzeć widzianej w śnie ikony. Wtedy towarzyszący kobiecie ludzie opowiedzieli o wszystkim tamtejszemu  kapłanowi . Ten nakazał znieść z dzwonnicy wszystkie znajdujące się tam ikony i wśród nich chora rozpoznała ikonę Matki Bożej Ukojenie Smutku. Odmówiono modlitwy, chora ucałowała wizerunek Bogurodzicy i do razu poczuła wracające czucie w kończynach.
Miało to miejsce 25 stycznia 1760 r.