Wyjaśnienie

Wszelkie zdjęcia ikon umieszczane na moim blogu, są wyłącznie zdjęciami moich własnych prac.

niedziela, 25 grudnia 2011

Wesołych Świąt


Zdrowych, radosnych, pełnych ciepła rodzinnego Świąt Bożego Narodzenia. Niech właśnie narodzone Dzieciątko Wam błogosławi.

wtorek, 15 listopada 2011

Anioł Stróż i jego działalność


W Ewangelii wg św. Mateusza Jezus mówi do uczniów: Uważajcie, abyście nie pogardzali żadnym z tych maluczkich.  Powiadam wam bowiem, że ich aniołowie zawsze widzą twarz mego Ojca w niebie." (Mt 18,10)

wtorek, 25 października 2011

Święty Wojciech



Pierwszy polski męczennik. Urodzony w Czechach, biskup praski, który zrzekł się swej funkcji po konflikcie z wiernymi. Na bierzmowaniu przyjął imię Adalbert, pod którym jest znany na Zachodzie.

Tu więcej informacji:
 http://www.swietywojciech.archpoznan.org.pl/historia/patron.html
albo tu:
 http://www.kosciol.pl/article.php/20050423091233113

Osobiście polecam tym, którzy nie czytali "Bolesława Chrobrego" Gołubiewa lub czytaną właśnie przeze mnie powieść o tamtych czasach "Gra w kości" Elżbiety Cherezińskiej.

sobota, 15 października 2011

czwartek, 6 października 2011

Matka Boża Achtyrska



Spodobał mi się ten wariant ikony ze względu na nietypowe przedstawienie . W starszych kopiach tej ikony Maryja jest pochylona w stronę ukrzyżowanego Chrystusa z rękoma złożonymi do modlitwy.

środa, 21 września 2011

Matka Boża Rozmawiająca



W 1383 roku wysłano paramonarza Jerzego do wsi położonej koło Tychwina, by poinformował tamtejszych mieszkańców o majacej się odbyć uroczystości poświęcenia cerkwi. W drodze powrotnej Jerzy poczuł bardzo miły zapach i zobaczył Maryję siedząca na sosnowym pniu. Matka Boża trzymała w reku laskę, a jej postać jaśniała cudownym blaskiem. Obok niej stał św. Mikołaj Cudotwórca. 
Maryja poleciła Jerzemu przekazać duchownym, by w budowanej cerkwi dać na dachu krzyż drewniany a nie metalowy. Duchowni nie posłuchali i zamierzali zamontować krzyż metalowy, co się z powodu rozpętanej gwałtownie wichury nie udało. 
Na miejscu objawienia Jerzemu Maryi postawiono drewnianą cerkiew św. Mikołaja. Kilkakrotnie cerkiew płonęła, ale krzyż zawsze w cudowny sposób był ocalony. 
W 1515 roku książę Wasyl polecił zbudować tam drugą świątynię, dedykowaną Bogurodzicy i św. Mikołajowi. W jej honorowym miejscu umieszczono ikonę przedstawiającą spotkanie Jerzego z Maryją i św. Mikołajem Cudotwórcą. Najstarsze kopie tej ikony pochodzą z XVI-XVII w.

niedziela, 18 września 2011

Zmartwychwstanie i Zstąpienie do Piekieł






Ikona jest jakby podzielona na dwie części. W dolnej jest Zstąpienie do otchłani dla zbawienia Adama, Ewy i sprawiedliwych Starego Testamentu-Abla, Dawida, Salomona, Jana Chrzciciela i in.
Pramatka w wyrazie najwyższego szacunku osłania swoje dłonie szatą.Za praojcami są biblijni królowie, patriarchowie, prorocy. W lewym dolnym rogu widnieje czerwona, otwarta paszcza Lewiatana, symbolizująca piekło. Powyżej anioł poskramiający szatana, a nad tym św. Piotr pochylony nad pustym grobem  i zastęp aniołów zstępujących.
Obie postacie Chrystusa (zstępującego do Piekieł i zmartwychwstałego) umieszczone w mandorli .
W prawym górnym rogu stoi Dobry Łotr, którego ukrzyżowano z Chrystusem i wchodzi do Królestwa Niebieskiego.W prawym dolnym rogu scena chodzenia po falach zburzonego jeziora.

sobota, 10 września 2011

Święta Brygida



Święta Brygida żyła w XIV w. Była teolożką, pisarką i oczywiście zakonnicą, założycielką Brygidek. Jest matką św. Katarzyny z Vadsteny.
Więcej tutaj:
 http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/sw_brygida/

Tu jej objawienia:
http://www.objawienia.com/swieci/sw-brygida/sw-brygida.php


 Opuściwszy Szwecję w 1349 r., Brygida zamieszkała w Rzymie, stolicy Następcy Piotra. Fakt, że osiadła we Włoszech, przyczynił się zdecydowanie do „poszerzenia” jej umysłu i serca nie tylko w sensie geograficznym i kulturowym, ale nade wszystko duchowym. Odbyła pielgrzymki do wielu innych miejsc w Italii, oddając cześć relikwiom świętych. Była w Mediolanie, Pawii, Asyżu, Ortonie, Bari, Benewencie, Pozzuoli, Neapolu, Salerno, Amalfi, w sanktuarium św. Michała Archanioła na Monte Gargano. Podczas ostatniej pielgrzymki, którą podjęła w latach 1371-1372, udała się przez Morze Śródziemne do Ziemi Świętej, co pozwoliło jej zbliżyć się duchowo najpierw do wielu świętych miejsc katolickiej Europy, a później także do samych źródeł chrześcijaństwa w miejscach uświęconych przez życie i śmierć Odkupiciela.
    W rzeczywistości jednak Brygida przyczyniła się do budowy wspólnoty kościelnej, w szczególnie krytycznym momencie jej dziejów, nie tyle przez ową pobożną pielgrzymkę, co raczej przez swoje głębokie zrozumienie tajemnicy Chrystusa i Kościoła. Wewnętrznemu zjednoczeniu z Chrystusem towarzyszyły bowiem specjalne charyzmaty prorockie, dzięki czemu Brygida stała się punktem odniesienia dla wielu osób w Kościele swojej epoki. W Bry-gidzie można dostrzec moc proroctwa. Czasem w jej wypowiedziach słychać jakby echo wielkich proroków starożytności. Brygida nie lęka się przemawiać do władców i papieży, ukazując, jak zamysły Boże spełniają się w wydarzeniach historycznych. Nie szczędzi surowych napomnień także wówczas, gdy mówi o odnowie moralnej chrześcijańskiego ludu i samego duchowieństwa. Niektóre aspekty tej niezwykłej aktywności mistycznej wzbudziły z biegiem czasu zrozumiałe zastrzeżenia, Kościół zaś odpowiadał na nie odsyłając do jedynego objawienia publicznego, które osiągnęło pełnię w Chrystusie i zostało miarodajnie wyrażone w Piśmie Świętym. Także doświadczenia wielkich świętych nie są bowiem wolne od ograniczeń, które zawsze towarzyszą ludzkiej recepcji głosu Bożego.
    Nie ma jednak wątpliwości, że chociaż Kościół nie wypowiedział się na temat poszczególnych objawień, to uznając świętość Brygidy, uznał autentyczność całości jej wewnętrznego doświadczenia. Jest ono zatem ważnym świadectwem, które ukazuje, jaką rolę może odgrywać w Kościele charyzmat przeżywany w postawie pełnego posłuszeństwa Duchowi Bożemu oraz w sposób całkowicie zgodny z wymogami komunii kościelnej. Od czasu zaś gdy Skandynawia, ojczyzna Brygidy, oderwała się od pełnej jedności ze stolicą rzymską w konsekwencji smutnych wydarzeń XVI w., postać szwedzkiej świętej stanowi ważny „łącznik” ekumeniczny, wzmocniony jeszcze przez posługę, jaką pełni na tym polu jej zgromadzenie zakonne.
Jan Paweł II, papież
Rzym, u Św. Piotra,
1 października 1999 r.,
w dwudziestym pierwszym roku Pontyfikatu

poniedziałek, 5 września 2011

Pantokrator

Pantokrator


Ten Pantokrator jest z napisami greckimi.
Kilkakrotnie już pisałam o tym przedstawieniu Chrystusa. Cóż jeszcze dodać?
Na prawym ramieniu Chrystus ma naszyty pionowy pasek, znak wyróżniający obywateli rzymskich, będący w ikonografii (jak pisze Jarosław Charkiewicz) symbolem czystości i doskonałości ludzkiej natury Zbawiciela.
Gdy postać Chrystusa jest pokazana w pełnej postaci, to taka ikona nazywana jest ikoną Chrystusa Orędownika. Nie mam niestety zdjęcia takiego wizerunku.

wtorek, 30 sierpnia 2011

Matka Boża "Słowo Ciałem się Stało"





Nazywana też Pomagającą w porodach.
Pewna kobieta miała bardzo skomplikowany , zagrażający jej życiu poród. Już szykowała się na śmierć. Jej mąż zaczął szukać pomocy z modlitwie do Matki Bożej "Słowo Ciałem się Stało". Jego prośby zostały wysłuchane. Kobieta urodziła zdrowe dziecko....

wtorek, 23 sierpnia 2011

św. Elżbieta z Hesji

św Elżbieta


Patronka chorych na depresję, wzywana w obronie przed pokusami. Święta żyjąca w  XII w. Zakonnica i mistyczka, korespondująca ze św. Hildegardą z Bingen.
Więcej tutaj:
http://martyrologium.blogspot.com/2010/06/sw-elzbieta-z-schonau.html

Trzeba jednocześnie zaznaczyć, że św. Elżbiet było więcej-np. w XIIIw. żyła św. Elżbieta Węgierska, matka Jana Chrzciciela też nosiła to imię....

sobota, 20 sierpnia 2011

Matka Boża Muromska

Matka Boza Muromska

W XII w. książę kijowski postanowił przenieść ją z Kijowa do Muromia, by pomogła szerzyć chrześcijaństwo wśród pogan. Jednak skutku oczekiwanego nie było. Zawiązał się nawet spisek, chciano zamordować księcia lub go wypędzić. Gdy książę o tym usłyszał, pomodlił się gorąco do wizerunku Maryi, po czym wziął ikonę i wyszedł z nią na spotkanie z buntownikami. Gdy poganie ujrzeli ikonę, stał się cud- padli na kolana , prosili o przebaczenie i chcieli przyjąć chrzest.

niedziela, 14 sierpnia 2011

Spas Oplecznyj

Pantokrator

Wizerunki Zbawiciela były zamieszczane na medalikach, noszonych przez chrześcijan od co najmniej V-VI w. Stąd też wywodzi się pierwsze wyobrażenie Chrystusa: albo sama głowa- Głowa Chrystusa czyli Spas ogławnyj lub Chrystus do ramion czyli Spas oplecznyj. Oba wizerunki występowały też na mozaikach....

sobota, 6 sierpnia 2011

Matka Boża Jerozolimska


 Jest to Matka Boża Jerozolimska. Wg tradycji pierwowzór napisał św. Łukasz, w Getsemanii, 15 lat po Wniebowstąpieniu Pańskim. Początkowo ikona znajdowała sie w Jerozolimie, stąd nazwa. Potem w 453 r cesarz Leon I Wielki przeniósł ją do Konstantynopola, gdzie za panowania cesarza Herakliusza obroniła modlących się do niej mieszkańców miasta przed najazdem Scytów.Po tym wydarzeniu cesarz kazał umieścić cudowną ikonę w światyni w Blachernach, gdzie pozostawała przez kolejne 300 lat. Jest to typ Hodegetria. Bardzo podobna do Matki Bożej Gruzińskiej (prawie lustrzane odbicie).
Po bokach apostołowie  św Piotr i św. Andrzej.

piątek, 29 lipca 2011

Matka Boża Złagodzenie Złych Serc







Inaczej zwana "Proroctwem Symeona".  Bardzo podobna do Matki Bożej Z Siedmioma Strzałami. Różnią się one ułożeniem strzał. Ikona  Matki Bożej Z Siedmioma Strzałami ma 3 miecze po lewej stronie serca, a 4 po prawej. Matka Boża Złagodzenie Złych Serc ma po 3 miecze po obu stronach, a 7. jest skierowany w dół.
Ikona ma zachodnioeuropejskie korzenie.

czwartek, 28 lipca 2011

Matka Boża Wychowanie

Ikona - MATKI BOŻEJ - PRACOWNIA IKONOGRAFICZNA



Ikona ma bizantyjskie pochodzenie. Nazwa pochodzi od łask, jakie otrzymywali modlący się do niej ludzie w intencji wychowania swych pociech. :)

piątek, 15 lipca 2011

Mandylion czyli Chusta


Mandylion czyli oblicze Chrystusa wpisane w krzyżowy nimb, umieszczone na białej chuście. 
Jest to najstarsze ikonograficzne przedstawienie Chrystusa, zwane też ikoną ikon.

Historia jej powstania wiąże się z królem Edessy Abgarem V Czarnym. Władca chory na trąd uwierzył w Jezusa Chrystusa jako Syna Bożego .Wysłał do Jerozolimy malarza o imieniu Ananiasz z listem do Chrystusa, zawierającym prośbę o pozwolenie wykonania portretu. Chrystus wytarł swą twarz w lniane płótno i wręczył je posłańcowi. Płótno zawierało odbity w cudowny sposób wizerunek Chrystusa. Gdy król Abgar z czcią przyłożył chustę do swego ciała, został uleczony.
Historia ta została pierwszy raz zanotowana przez teologa, historyka chrześcijańskiego , biskupa Euzebiusza z Cezarei, żyjącego na przełomie III i IV w.
Więcej można przeczytać np. tutaj:
lub tu:

piątek, 8 lipca 2011

Archanioł Gabriel- trochę inny



Napisałam, że trochę inny bo taki "zachodni" w wyrazie. :)) No, ale taka była inspiracja klientki 

poniedziałek, 4 lipca 2011

Trójca wg Rublowa- skończona! :)



Bóg Ojciec, Syn Boży

i Duch Święty

Spójrzmy na ikonę Rublowa. Środkowy Anioł jest symbolem Syna Bożego. Zwróćmy uwagę na kolory jego szat: czerwona suknia i niebieski płaszcz na wierzchu. Kolor niebieski symbolizuje człowieczeństwo. Jest to kolor najintensywniejszy. Widzimy go również u Anioła siedzącego po prawej stronie ikony, symbolizującego Ducha Świętego, i u Anioła po lewej stronie, czyli u Boga Ojca. Kolor czerwony, kolor tuniki Syna Bożego, oznacza Bóstwo. Prawa ręka Chrystusa jest bardzo duża — większa i mocniejsza niż wymagałby tego realizm. To niejako prawica Boża podtrzymująca człowieka. Dwa palce dłoni symbolizują dwie natury Chrystusa i wskazują na kielich, czyli na ofiarę eucharystyczną.
Chrystus pochylony jest w stronę Ojca, który znajduje się z lewej strony ikony. To początek i źródło wszystkiego. Jego szata jest złota, świetlista — to kolor oznaczający świętość Boga i Jego wierność. Ale pośrodku, w miejscu, gdzie znajduje się serce, Bóg Ojciec ma kolor niebieski. Komentatorzy interpretują to w ten sposób, że nosi w swoim sercu stworzenie człowieka.
Żadna z postaci nie siedzi prosto, każda się pochyla. Syn w stronę Ojca, Ojciec w stronę Syna i Ducha Świętego, a Duch w kierunku Ojca i Syna. W ten sposób postacie tworzą pewien krąg. Krąg to doskonałość, pełnia. W centrum tego kręgu jest dłoń Chrystusa wskazująca na kielich.
Ojciec — źródło wszystkiego, rodzi Syna i, tchnie Ducha. Jest praprzyczyną, a jednak nawet On nie siedzi prosto, pochyla się i jest elementem kręgu. Ojciec trzyma ręce razem, prawą błogosławi, i tchnie Ducha Świętego.
Prawy Anioł symbolizujący Ducha Świętego ma niebieską tunikę i złoto-zieloną szatę na wierzchu. Zieleń oznacza stworzenie. Duch Święty, który unosił się nad ziemią i nad wodami od pierwszej chwili istnienia świata, niejako dopełnia stworzenia. On też całą swoją osobą wskazuje na Syna.

podpisy

Każda ikona musi być podpisana, aby być ikoną Kościoła. Nie chodzi jednak o podpis autora — podpisane muszą być osoby znajdujące się na ikonie. Jeśli przyjrzymy się ikonie Matki Bożej z Częstochowy, to nad głową Maryi znajdziemy napis: „Matka Boża”, a nad głową Jezusa: „Jezus Chrystus”. Podpis to jest w pewnym sensie pieczęć Kościoła, znak, że Kościół przyjmuje ikonę.
Trójca Rublowa jest pod tym względem wyjątkowa. Tu nie ma podpisów: Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty. Za to są symbole wskazujące na te osoby. Nad głową Chrystusa znajduje się drzewo. Wcześniejsza tradycja umieszczała tam dąb — drzewo, pod którym odbyło się spotkanie u Abrahama. Natomiast u Rublowa drzewo jest symbolem drzewa w raju, gdzie zaczął się grzech i drzewa krzyża, na którym Chrystusą grzech zniweczył i dał nam łaskę zbawienia. Z lewej strony, nad Bogiem Ojcem, widzimy dom — znak, że każdy z nas ma mieszkanie w domu Ojca. Podpis nad aniołem symbolizującym Ducha Świętego jest najmniej widoczny. To skała, góra będąca odwołaniem do objawiającego się Boga — Duch Święty objawia się na górze. Skała to również symbol pustyni, na którą w początkach chrześcijaństwa odchodzili ludzie, aby tam żyć bliżej Boga, zjednoczeni w Duchu Świętym.

zaproszenie do stołu

Spójrzmy teraz na stół, wokół którego siedzą Aniołowie. Widzimy kielich — to odwołanie do Paschy i do Eucharystii. W kielichu, trochę niewyraźna, ale jednak widoczna jest głowa baranka. Motyw kielicha powtórzony został również w samym układzie Aniołów, tzn. kiedy uważnie przyjrzymy się całości zobaczymy, że postacie Aniołów tworzą kielich.
Z przodu ołtarza znajduje się prostokąt, który jest symbolem świata. Stąd wielu autorów mówi, że to jest właśnie nasze miejsce. Jesteśmy zaproszeni do tego stołu. Powinniśmy przy nim usiąść, bo przewidziano dla nas miejsce, jesteśmy wpisani w ten krąg, czyli w życie Trójcy Świętej.
W czasach Abrahama gościnność była czymś niezwykle ważnym. Abraham był gościnny, zaprosił do siebie trzech Aniołów. A oni weszli w jego życie i w życie Sary, dotknęli ich ran i uleczyli tę największą. Bóg obiecał Abrahamowi syna i kiedy wydawało się, że jest już za późno na spełnienie obietnicy, zjawiają się Aniołowie, dotykają ran Abrahama i Sary i mówią: za rok Sara urodzi syna.
* * *
Jesteśmy zaproszeni do tego stołu, więc odpowiedzmy na gościnność. Prośmy Ducha Świętego, żebyśmy umieli przyjąć zaproszenie. Kiedy uda nam się wejść w ten krąg, Bóg będzie dotykał naszego serca i całego naszego doświadczenia życiowego, tak jak Aniołowie dotknęli Abrahama i Sary. On udzieli nam tej łaski, która jest nam dzisiaj najbardziej potrzebna.
Andrzej Kamiński OP
Fragment konferencji wygłoszonej podczas rekolekcji dla dziennikarzy w Zakopanem w grudniu 2004 r. pt. „Mistyka Wschodu”, opublikowany w najnowszym numerze miesięcznika katolickiego LIST 03/2005

Idąc Wam i Waszym oczekiwaniom , by nie dawać odnośników, a  zamieszczać tekst z jednej strony, a pozostając w zgodzie z własnymi przekonaniami, że nie ma co się wymądrzać, skoro ktoś kiedyś mądrzej napisał i jest to już w sieci, wkleiłam tekst ze strony:

niedziela, 12 czerwca 2011

Zesłanie Ducha Świętego

Zesłanie Ducha Św


Oj, mam bardzo pracowity okres. W głowie parę pomysłów na nowe notki, ale czasu brak   , a dziś.... święto i błoga niemoc ogarnęła . Odpoczywam, bo ostatnia prosta przede mną . Za jakiś tydzień powinnam się poprawić :) 

wtorek, 31 maja 2011

Matka Boża Poczajowska



W 1559 roku grecki metropolita Neofit podarował ten wizerunek Maryi Annie Gojskiej w dowód wdzięczności za gościnę. Anna umieściła ikonę w kaplicy swego domu we wsi Urla  (8 km. od Poczajowa) i tam ikona pozostała przez ok. 30 lat.
 Z czasem zauważono, że ikona emanuje cudownym światłem. Pierwszy cud uzdrowienia  miał miejsce  w 1597 roku, gdy to wyzdrowiał niewidomy od urodzenia brat Anny Gojskiej . Anna postanowiła oddać cudowny obraz w bardziej godne ręce- przekazała ikonę mnichom , żyjącym na Górze Poczajowskiej.

Po śmierci Gojskiej , jej majątek przeszedł w ręce luteranina- siostrzeńca Anny- Andrzeja Firleja, który ograbił monaster i zabrał ikonę do swojego domu.  Odtąd zaczął chorować, a jego żona dostała pomieszania zmysłów. Problemy skończyły się, gdy w roku 1644 ikona Matki Bożej wróciła na swoje miejsce....

-----------------------------------------------------
Informacje zaczerpnięte z książki Jarosława Charkiewicza. :)


Poczajowska , ew. Poczajewska. Kwestia tłumaczenia nazwy geograficznej. Wspominałam już o tej ikonie tutaj:
 http://ikony-alenietylko.blogspot.com/2010/11/matka-boza-donska.html

niedziela, 29 maja 2011

Wspomnienie Pikniku sprzed roku

Gdy wracałam rok temu z Pikniku Naukowego, już cieszyłam się na następny wyjazd. Niestety powaliła mnie choroba i w tym roku przeleżałam tę niezwykłą imprezę w łóżku. 
Pozostaje tylko wspominać poprzednią (sprzed dwóch lat nie mam zdjęć bo i pogoda nie rozpieściła- lało jak z cebra) i mieć nadzieję, że za rok znów będę mogła pojechać:

Prezentacja wyrobu naczyń z gliny:
Próbujemy swych sił w piśmie Majów:

Prezentacja tańca Majów:

Pióropusze równie piękne z tyłu jak z przodu...

Ozdabiamy samodzielnie naczynka gliniane

Nauka posługiwania się pałeczkami


Jeden z wielu robotów

Układanie dawnej mapy...


Przygotowania do wybuchu wulkanu:

Zabawa cieczami :)


Jak zbadać co w ziemi piszczy....

Składamy mózg ludzki



Cyrkowcy też mieli swoje stoisko...

A tu ślimak nie byle jaki ;) 

Chwila wytchnienia - pantomima . Dzieci zachwycone. Dorośli również :)


Uzyskiwanie jakiegoś tam metalu (nie pamiętam, jakiego  )

Tu kolejny robot, tym razem wdrapujący się na wyżyny

W słoneczny dzień bateria słoneczna napędzająca wiatraczek. Super pomysł, no nie?


ach te labirynty...


Lunet, teleskopów i różnych przyrządów astronomicznych było co nie miara...

Dla melomanów też coś było..... W końcu Rok Chopinowski !


Super plac zabaw dla dzieci



Rysować patrząc w lustro , a nie na kartkę nie jest tak prosto!



Chwila na instrukcję, jak to prawdziwi naukowcy poszukują minerałów

No i - gotowi do startu....start!!! Szukamy złota i minerałów. Co znajdziemy, dla nas!


Własnoręcznie wykonana płaskorzeźba


ozdobione samodzielnie naczynko



To malutka próbka tego, co robiłam ze swoją córą rok temu. Dobrze, że jest już Centrum Nauki Kopernik! Tam pewnie znajdziemy też odlew palców Wery wraz z włosem, jako materiałem genetycznym.... ;)