Wyjaśnienie

Wszelkie zdjęcia ikon umieszczane na moim blogu, są wyłącznie zdjęciami moich własnych prac.

piątek, 24 grudnia 2010

Wesołych Świąt!

 Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam wielu wspaniałych, niezapomnianych wrażeń przy rodzinnym stole, ciepła i życzliwości wokół, wielu prezentów pod choinką i pyszności na stołach. Niech te dni będą magiczne i wyjątkowe.
A w Nowym Roku samych sukcesów w życiu osobistym i zawodowym. Niech Was troski omijają szerokim łukiem!

Wesołych Świąt!


środa, 22 grudnia 2010

Św. Róża z Limy

Gorący okres na szukanie i kupowanie/robienie prezentów. Ta ikona to też był prezent . Od męża dla żony. Choć nie na Gwiazdkę z na imieniny. :)

św. Róża z Limy
Wykonana jest na desce w technice olejnej . Sama św. Róża żyła na przełomie XVI i XVII w. . Była tercjanką dominikańską. Więcej informacji na jej temat tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3%C5%BCa_z_Limy
i tu:
http://www.zrodlo.krakow.pl/Archiwum/2004/33/10.html

wtorek, 21 grudnia 2010

Dla córuni

 Dziś czeka moją córunię sprzątanie w baaaardzo przepastnej, magicznej szufladzie. Dlaczego magiczna? Bo wystarczy otworzyć, wszystko wrzucić i zamknąć. Mama wchodzi do pokoju i jest przekonana , że dziecko posprzątało.
Na osłodę mam bajkę:
  

Grudzień

poniedziałek, 20 grudnia 2010

Wspomnienia i rzeczywistość

Smutno się robi, gdy słyszy się wieści z Białorusi. Należy mieć nadzieję, że i tam dotrze wiatr odnowy. U nas też kiedyś było strasznie . Własnie co roku w grudniu wspomnienia wracają jak bumerang....


 




Szukając "Mojej ulicy" natknęłam się na to:

http://orion.blox.pl/2007/09/Ulica-Miasta.html
Tak więc nie będę powielać tego, co już ktoś bardzo moim zdaniem trafnie opisał. :)

czwartek, 16 grudnia 2010

Matka Boża Częstochowska




 Przyznam, że nie bardzo lubię podejmować się tego tematu. Dlaczego? Powód jest prosty. To wcale nie takie łatwe oddać wyraz twarzy Maryi z oryginału. Szeroko rozstawione , przymrużone oczy, długi , zaokrąglony na końcu nos, wąskie, małe usta i do tego jeszcze przedziałek w brodzie! A przecież jest to twarz pełna delikatności, przykuwająca wzrok, piękna! Piszę o oryginale oczywiście.  Idealnej kopii nie widziałam. Zawsze rysy twarzy są lekko zmienione. Na mojej małej ikonce (9 cm. wysokości) też :(. 
Dodam, że zdjęcie zakłamuje trochę kolory i "spłaszcza" bo jest zrobione przed zabezpieczeniem, czyli przed nałożeniem werniksu.

Kto chciałby bliżej na temat wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej poczytać lub spojrzeć na oryginał to proszę:
i tu:

piątek, 10 grudnia 2010

Reklamowania ciąg dalszy ;)

radio

Długo czekałam i doczekałam się. Ruszyło moje.polskieradio.pl. Tu link:
 http://moje.polskieradio.pl
To dopiero skarbnica muzyki, filmów dokumentalnych, audycji, wywiadów etc.!!! Na razie jest ok. 80 kanałów tematycznych i będzie ich wciąż przybywać.
Chyba najbardziej cieszę się z cykli  1939 rok pokoju, rok wojny oraz 1945 rok wojny rok pokoju, Historii najnowszej-Polski a także z reportaży .
Jedyna inicjatywa, do której nie mam przekonania to ruszające niedługo radio na żywo. Będzie można w internecie oglądać na bieżąco, co dzieje się w studio. Jestem może dziwakiem, ale dla mnie magia radia to głosy i moja wyobraźnia. Wcale nie czuję potrzeby przypisywania głosu do konkretnego ciała. Ba! Chyba nawet mi to przeszkadza, psuje "zabawę".
Na razie strona jest w wersji roboczej, próbnej czy jak to się tam nazywa. Najprościej kliknąć z boku Słowo lub Muzykę. Wyświetli się nam lista możliwości i nie pozostaje nam nic innego, jak korzystać z tego "Sezamu".

P.S. Zdjęcie znalazłam na wrzuta.pl u gościa o nicku ziomalzx.

Babko, dla Ciebie dodatkowa strona:
 http://www.polskieradio.pl/

środa, 8 grudnia 2010

Niepokalane Poczęcie Matki Bożej

Narodziny Matki Bożej

Ikona przedstawia nie tylko moment poczęcia Maryi, które Kościół wschodni od X w. przedstawia jako spotkanie św. Joachima i św. Anny przy Złotej Bramie w Jerozolimie, ale również same narodziny Matki Bożej. Na samej górze- Bóg Ojciec.
Kościół katolicki dziś wspomina Niepokalane Poczęcie Najświętszej Marii Panny.
Więcej o historii tego święta tutaj:
 http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-08a.php3

wtorek, 7 grudnia 2010

Miłe zaskoczenie

 

Wczoraj wieczorem usiadłam przed telewizorem z nadzieją, że może namierzę jakiś spektakl Teatru Telewizji. Niestety, mimo że poniedziałek, nie miałam takiego szczęścia. Za to lecąc po kanałach natrafiłam na .... Kobietę za ladą. Oj, jak miło obejrzeć film bez trupów i przekleństw! No i te wszystkie uśmiechnięte twarze, wzajemna życzliwość. Możecie się śmiać, ale  to była prawdziwa chwila relaksu. Na szczęście film był bez dubbingu . emotikony na gg najlepsze

P.S. Nie obyło się bez wspomnień. Gdy u nas telewizja wyświetlała ten serial po raz pierwszy, na półkach niewiele czego było i człowiek oczami pożerał asortyment w czeskich delikatesach. Do tego nasze ekspedientki wcale takie miłe nie byłyemotikony na gg najlepsze

poniedziałek, 6 grudnia 2010

Św. Mikołaj


Nie ma co się rozwodzić nad życiem tego świętego, bo wszystkim jest znana historia biskupa z Miry, który potajemnie darował posag trzem ubogim siostrom.
Jeśli ktoś chce poczytać więcej, to zapraszam tutaj:
 http://www.piotrskarga.pl/ps,1007,3,0,1,I,informacje.html
Sama nic mądrzejszego i bardziej wyczerpującego temat nie napiszę. :)
Chciałabym, za to wspomnieć o figurach św. Mikołaja i wilka w Kryłowie na Zamojszczyźnie.
Tutaj dokładne informacje:
 http://www.polskaniezwykla.pl/attraction/377.id
i tutaj więcej:
 http://www.gadki.lublin.pl/gadki/artykul.php?nr_art=1510
Byłam oczywiście u tego św. Mikołaja, wodę piłam za bardzo nie wierząc w takie opowieści, że wielce lecznicza. Zwłaszcza, że obok w rozlewisku czystość wody pozostawiała wiele do życzenia ;)  Na wilka też nie siadałam. ;)

sobota, 4 grudnia 2010

Święta Barbara



Dziś święto wszystkich Barbar i górników przy okazji. ;)  Ich patronka pochodziła podobnie jak św. Mikołaj- z terenów obecnej Turcji. Urodziła się w bogatej rodzinie. Jako młoda dziewczyna miała kontakt z grupką chrześcijan, ukrywających się przez prześladowaniami. W tajemnicy przyjęła Chrzest św. i ślubowała czystość Chrystusowi. 
Gdy wszystko wyszło na jaw, rozwścieczony ojciec najpierw sam szykanował, głodził i zastraszał córkę, potem nic nie wskórawszy , oddał Barbarę w ręce sądu cesarskiego. Nieszczęsną dziewczynę torturowano, przypiekano ogniem, wleczono po ulicach. Chrystus nie opuścił jej jednak, ukazał się jej w wiezieniu i sprawił, że w ciągu jednej nocy wszystkie rany się zagoiły. Kobieta więziona z Barbarą widząc cud, nawróciła się.
Ostatecznie skazano Barbarę na śmierć przez ścięcie. Egzekucję miał wykonać jej ojciec, którego wg legendy zaraz po wykonaniu zadania, uśmiercił grom z nieba.
Niektóre źródła podają, że śmierć św. Barbary nastąpiła w 306 r., 7 lat przed zagwarantowaniem chrześcijanom przez cesarza Konstantyna Wielkiego wolności wyznania....
Św. Barbara stała się bardzo szybko czczona w całym świecie chrześcijańskim. Najstarszy ślad jej kultu w Polsce pochodzi z XI w , z modlitewnika Gertrudy, wnuczki Mieszka I. Tam pod datą 4 grudnia jest zapisane wspomnienie świętej.
W średniowieczu zaliczano św. Barbarę do grona 14 " Orędowników, mających stały dyżur nad światem".

Więcej tutaj:

Ikona na zdjęciu przedstawia św. Barbarę w towarzystwie Anioła Stróża i św. Piotra apostoła. Nad nimi w obłokach- Chrystus. Św. Barbara ma na sobie płaszcz koloru czerwonego, symbolizujący jej męczeńską śmierć.

czwartek, 2 grudnia 2010

Dziś reklamuję :))

  Jako miłośniczka historii polecam dziś Archiwum Historii Mówionej:
 http://www.audiohistoria.pl/
Pod wskazanym adresem można przejrzeć zbiory. By je odsłuchać , trzeba udać się na Karową 20 w Warszawie. Szkoda, że nie ma takiej opcji w internecie. :(

Bardzo sobie cenię fakt, że mieszkam na prowincji, ale gdy pomyślę o takich możliwościach jak ta, zazdroszczę warszawiakom .  :)
Zajrzałam też na stronę samego Domu Spotkań z Historią i widzę, że działa prężnie:
 http://www.dsh.waw.pl/pl

Nic, trzeba cieszyć się z tego, co się ma lub czasem mogłoby się mieć gdyby nie pogoda ;) . Dziś znów zamieć straszna, podobna do poniedziałkowej, gdy to melomani szykowali się na ucztę duchową. Dzięki staraniom władz i sponsorów indywidualnych jechali i utknęli w zaspach w połowie drogi artyści z tym programem:
 http://www.teatrpraga.pl/sen_chopina.html
Czekaliśmy ponad godzinę, dyrektor Miejskiego Domu Kultury zorganizował mini recital . Namówił do zaśpiewania kilku piosenek instruktorkę śpiewu, a zarazem laureatkę międzynarodowego festiwalu w jednym z miast włoskich . Potem znana w mieście pani doktor medycyny, propagatorka działalności i muzyki Paderewskiego, wygłosiła prelekcję na temat zorganizowanej własnie przez siebie wystawy dotyczącej tego wybitnego kompozytora, pianisty i polityka. Poza tym znalazł się czas na kilka przemówień i niestety na podanie informacji, że koncertu nie będzie , a raczej będzie, ale w innym terminie. Tak obiecali artyści.
Swoją drogą to ciężki kawałek chleba takie występy. Np. pani Maria Pomianowska z częścią zespołu i instrumentami wyjechała ok. 13-ej, koncert miał być o 18-ej....