Już pisałam o tym temacie. W tym poście:
http://ikony-alenietylko.blogspot.com/2010/07/pokrow-znaczy-opieka-i-co-wspolnego-ma.html
Powyższa ikona ma troszkę inną kompozycję od przedstawionych pod linkiem ikon .
Górna część przedstawia Bogurodzicę z welonem , za którą kroczy św. Jan Chrzciciel z innymi świętymi oraz aniołami. Maryja zwrócona jest w kierunku Chrystusa w obłokach.
Poniżej scena z nocy przed Bożym Narodzeniem, gdy to Maryja wręczyła św. Romanowi Melodosowi zwój z hymnami na swoją cześć.
Poniżej św. Roman śpiewający hymny, z boku św. Andrzej ze swym uczniem, Epifaniuszem, którym ukazała się Bogurodzica z welonem.
Jak pisze Jarosław Charkiewicz- ikona związana jest z wydarzeniem , jakie miało miejsce na początku X w. w Konstantynopolu. Było ono za panowania cesarza Leona VI Mądrego, gdy to Bizancjum zostało najechane przez Saracenów, w niedzielę, prawdopodobnie 1 października 911 r.
I znów podkreślam- Roman z Andrzejem (jeśli naprawdę istniał) nie mieli prawa się znać. Dzieliło ich kilka wieków :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz